Proces wytwarzania triod T01 w PWL

Poniżej zamieszczam parę fotografii, przedstawiających "narodziny" lampy. Jak każda szanująca się wytwórnia, także i Prywatna Wytwórnia Lamp nie odsłania tu wszystkich sekretów:). Przede wszystkim prezentuję powstanie najprostszej triody z technologicznie mało skomplikowaną katodą wolframową. Nie należy się łudzić, że wytworzenie lampy jest procesem szybkim; zajmuje z reguły kilka godzin.Fotografie te dają więc jedynie pewien ogląd na zagadnienie; wiele etapów zostało pominięte lub potraktowane skrótowo.

Sporządzanie przepustów

Poprawne przeprowadzenie tego etapu jest bardzo ważne, mimo, że czynności tu przedstawione wydawać się mogą banalnie. Jeden błąd i lampa nie spełni warunku próżnioszczelności, czyli nadawać się będzie do wyrzucenia.


Sporządzanie balonu lampy

Wydmuchanie balonu wymaga pewnej wprawy. Przy odpowiedniej organizacji pracy w ciągu godziny jestem w stanie wytworzyć około 15 baloników nieoszpindlowanych.


Szpindlowanie balonu lampy

Podczas tej czynności balon się szpindluje, czyli wtapia się rurkę pompową.


Nakładanie napisu

Nałożenie odpowiedniej pasty (sporządzanej przez PWL) przez szablon pozwala na nałożenie na balon loga producenta. Logo potem jest wypalane, co gwarantuje nieusuwalność napisu.


Sporządzanie zespołu przepustów

Czynność ta ma na celu połączenie kilku przepustów w jeden pakiet. Dzięki temu przy zatapianiu przepusty nie mogą się przemieszczać.


Sporządzanie systemu lampy

Etap ten nie wymaga chyba komentarza. Zgrzewane są poszczególne elektrody lampy, tworząc system triody.


Odtłuszczanie elektrod

Etap ten potraktowałem iście po macoszemu, zamieszczając tylko jedną fotografię. W rzeczywistości odtłuszczanie prowadzi się w 4 a niekiedy nawet 6 kąpielach. Etap ten decyduje o usunięciu sporej częsci zanieczyszczeń. Pominięcie tego etapu wydłużałoby bardzo czas pompowania lub wręcz uniemożliwiałoby uzyskanie sprawnej lampy.


Zatapianie lampy

Czynność wymaga dużej wprawy, zwłaszcza przy studzeniu. Niewłaściwe prowadzenie tego procesu prowadzi do zniszczenia lampy wskutek uszkodzenia spłaszcza (pękniecie wskutek naprężeń w szkle).


Natapianie lampy na kanał próżniowy, pompowanie i odgazowanie przez bombardowanie

Lampa musi zostać szczelnie połączona z zespołem pomp próżniowych. Uzyskuje się to przez natapianie na kanał próżniowy. Potem lampa jest pompowana do cisnienia 10-5 Tr, co zwykle trwa około 15 minut. Po osiagnięciu tego ciśnienia jest odgazowywana przez bombardowanie elektronami z katody (powoli zwiększa się napięcie zasilania, aby prąd narastał stopniowo). Próżnia początkowo psuje się, potem zaś poprawia osiagając około 10-6 Tr.Ma to miejsce zazwyczaj po dwóch godzinach. Wtedy przeprowadza się ostatnie silne rozgrzanie lampy połączone z rozpyleniem getteru. Ostatnią czynnością jest odtopienie lampy od pompy.


Sprawdzanie lamp i działająca aplikacja

Najmilsza chwila: uruchomienie układu na wytworzonych lampach. Często poprzedza się badaniem parametrów lamp (na razie niestety na piechotę).

Powrót do strony PWL
Powrót do strony głównej