Jonowa lampa rentgenowska
Lampy jonowe były, historycznie rzecz biorąc pierwszymi źródłami promieniowania rentgenowskiego, wytworzonymi przez człowieka.
Niezależnie od rodzaju lampy, promienie X powstają podczas hamowania elektronów, rozpędzonych wysokim napięciem na anodzie, z metalu o dużej liczbie masowej.
Lampy te były kapryśne w pracy, czego przyczyną był fakt, że ciśnienie wewnątrz lampy zmieniało się podczas jej pracy.Cisnienie to, wskutek rozpylania elektrod
i pochłaniania przez metal gazów malało. Skutkiem tego był wzrost twardości promieni X (stawały się coraz bardziej twarde, czyli bardziej przenikliwe).
Część lamp miała mniej lub bardziej wymyślne urządzenia do regulacji ciśnienia, jak wtopione druty palladowe (ogrzewany płomieniem świecy
przpuszczał wodór, uzupełniając brak gazu w lampie). Innym stosowanym rozwiązaniem było umieszczenie w lampie węgielka, który ogrzewany
wydzielał zaabsorbowane gazy, zwiększając ciśnienie w lampie. Oprócz tego był stosowany też azbest. W tym ostatnim przypadku
wydzielanie gazów zachodziło niejako automatycznie- poprzez przebicie między elektrodami w lampie (między nimi znajdował się azbest).
Przebicie następowało, gdy napięcie na zaciskach lampy było zbyt wysokie (zbyt duża twardość promieni rentgenowskich).
Lampy takie czasami jeszcze można spotkać w szkołach, gdzie znajdują się wśród starych, nieużywanych już pomocy naukowych.
Zaprezentowana niżej lampa jest lampą jonową, z elektrodą pomocniczą. Lampa nie zawiera urządzenia do wyrównania ciśnienia.
Powrót
do strony głównej