ODBIORNIK "JUHAS"
Front odbiornika "Juhas"
Tył odbiornika
Chassis odbiornika
Odbiornik radiowy "Juhas" jest 6-obwodową bateryjną superheterodyną, produkowaną w latach 1957-1964 przez Zakłady Radiowe "Diora" w Dzierżoniowie.
Odbiornik ten był przystosowany do odbioru stacji radiofonicznych, pracujących z modulacją amplitudy:
-zakres fal krótkich 16,7-50,8 m (18-5,9 MHz)
-zakres fal średnich 187-571,4 m (1605-525 kHz)
-zakres fal długich 715-2000 m (420-150 kHz)
Produkowano co najmniej trzy różne wersje skrzynek tego odbiornika: jedną bakelitową i dwie drewniane.
Odbiornik pracuje na lampach : 3S4T (wzmacniacz mocy), 1S5T (wzmacniacz napięciowy m.cz i detektor), 1T4T (wzmacniacz p.cz), oraz 1R5T (mieszacz i heterodyna).
Zdarzały się wersje odbiornika na lampach produkcji czechosłowackiej, tj. 1L33(wzmacniacz mocy), 1AF33(wzmacniacz napięciowy m.cz i detektor), 1F33(wzmacniacz p.cz) i 1H33 (mieszacz i heterodyna).
Trzeba mieć to na uwadze, bowiem lampa 3S4T ma nieco inny układ wyprowadzeń niż lampa 1L33.
Częstotliwość pośrednia wynosi 465kHz +/-2 kHz. Czułość odbiornika przy mocy wyjściowej 5 mW wynosiła: nie mniej jak 200 mikrowoltów na zakresie fal długich, nie mniej jak 300 mikrowoltów na zakresie fal średnich
i nie mniej jak 400 mikrowoltów na zakresie fal krótkich. Selektywność przy 1000 kHz i odstrojeniu o +/- 9 kHz nie mniejsza niż 28 dB, przy asymetrii nie przekraczającej 10 dB.
Schemat odbiornika znajduje się na rysunku poniżej.
Jak widać, odbiornik wymaga napięcia żarzenia 1,5V oraz napięcia anodowego 90V. Odbiornik ten mógł być zasilany albo z suchego ogniwa żarzenia albo żarzeniowego akumulatora ołowiowego 2V.
W tym przypadku było wymagane przełączenie przełącznika z tyłu odbiornika, w celu włączenia dodatkowego opornika drutowego o oporności 5 omów.
Posiadany odbiornik wymagał szeregu napraw, gdyż elektrycznie był niestety wrakiem.
-większość kondensatorów miała znaczne upływności lub były zjedzone przez myszy
-rezystancje oporników nie były prawidłowe
- brak było lampy 3S4T
- lampa 1T4T była słaba
-cewki heterodyny i obwodów wejściowych zjedzone (ani jedna cewka nie była cała)
-zjedzona cewka eliminatora
-bliżej nieokreślone uszkodzenie obu filtrów p.cz. (brak możliwości zestrojenia na 465 kHz)
-zjedzony transformator głośnikowy
-sprarciałe i przetarte przewody zasilające
- brak potencjometru siły głosu
- zerwana linka skali
-zerwane liczne połączenia elektryczne i ponadgryzane przewody
W tej sytuacji uruchomienie odbiornika oznaczało w zasadzie jego budowę od początku. Warto jednak zatrzymać się tylko przy dwóch aspektach tej naprawy.
Transformator głośnikowy udało się naprawić rozbierając ostrożnie transformator do karkasu. Następnie usunięto nadgryzione dwie warstwy uzwojenia starannie licząc ilość usuwanych zwojów. Gdy na karkasie został odnaleziony urwany koniec dowinięto brakującą ilość zwojów (ok.200), używając drutu o tej samej średnicy i nawijając zwój przy zwoju.
Warto stosować przekładki z bibułki. Można zaimpregnować świeczką.
Może się zdarzyć, że do nawinięcia będzie cały transformator. Wtedy pomocny może się okazać opis tego transformatora, któy był wykonany na kształtkach o wymiarach 57x48 mm. Stosowano w tym odbiorniku dwie wersje transformatora głośnikowego, gdyż w radiu tym stosowano głośnik okrągły GD16,5/2
lub głośnik eliptyczny GD18-13/2 o module oporności pozornej 3,8 lub 5 omów. Dla wersji z głośnikiem o module oporności pozornej 3,8 oma wymagana przekładnia zwojowa wynosiła 45,5:1. Uzwojenie pierwotne, anodowe
zawierało 2600 zwojów drutu DNE 0,14 mm, zaś uzwojenie wtórne 57 zwojów drutu DNE 0,59 mm. Taki transformator miał indukcyjność uzwojenia pierwotnego 12 H przy 1000 Hz (bez nasycenia). Przy nasyceniu indukcyjność ta spadała do 7,5H (prąd stały nasycenia wynosił 7 mA).
W przypadku pracy z głośnikiem o module oporności pozornej 5 omów inne było uzwojenie wtórne. Było ono wykonane jako 72 zwoje drutu DNE 0,69 mm. Przekładnia zwojowa transformatora wynosiła 36,1:1.
Oddzielną kwestią jest naprawa cewek. Obwody wejściowe i oscylatora można nawijać masowo. Ważne jest jednak, ażeby cewki nawijać tak, aby nie były zbyt szerokie.
W tym celu zastosowałem następujący sposób:
Pierwej należy zdjąć karkasy cewek i usunąć pozostałości zjedzonych uzwojeń. Zdejmowanie karkasów w Juhasie nie było zbyt trudne, gdyż są one tam klejone a nie nitowane. Klej nie trzyma zbyt mocno.
Warto przed wyjmowaniem karkasu wykręcić rdzeń. Jeśli nawet karkas będzie uszkodzony, to rdzeń pozostaje nienaruszony.
Następnie wycina się krążki z tekturki, np ze starej teczki. Krążki mogą mieć średnicę 2-3 cm. Nożyczkami robi się w nich centrycznie dziurę o takiej średnicy, ażeby weszły na karkas. Potrzebne są dwa krążki na każdą cewkę.
Ponieważ papier z otworu pierwszego nakładanego na karkas krążka zawija się w stronę cewki trzeba czasem krążek zdjąć i przyciąć nadmiar papieru.
Po nałożeniu krążków i ustaleniu ich odległości nawija się masowo uzwojenia. Na koniec zalewa się stearyną i po ostudzeniu nacina się krążek z tekturki i rozdziera. Po ostrożnym usunięciu szkaradnych resztek krążka pozostaje na karkasie dość ładna, foremna cewka, która nie rozłazi się na dużą szerokość. Po zdjęciu cewki z karkasu można ją jeszcze "doimpregnować" stearyną. Końce drutów starannie się oczyszcza i pobiela.
Odnośnie ilości zwojów: Wzorowałem się na danych cewek do odbiorników typu "Pionier B":
Obwód wejściowy
Fale długie 470 zwojów, uzwojenie koszykowe, indukcyjność bez rdzenia 1.33 mH
1100 zwojów, uzwojenie koszykowe, indukcyjność bez rdzenia 10.75 mH
Fale średnie 135 zwojów, uzwojenie koszykowe, indukcyjność bez rdzenia 0.142 mH
500 zwojów, uzwojenie koszykowe, indukcyjność bez rdzenia 2.118 mH
Fale krótkie 3 i 5/6 zwojów, uzwojenie cylindryczne, indukcyjność bez rdzenia 0.00046 mH
10 zwojów, uzwojenie cylindryczne, indukcyjność bez rdzenia 0.00124 mH
Obwód heterodyny
Fale długie 230 zwojów, uzwojenie koszykowe, indukcyjność bez rdzenia 0.346 mH
30 zwojów, uzwojenie koszykowe, indukcyjność bez rdzenia 0.016 mH
Fale średnie 95 zwojów, uzwojenie koszykowe, indukcyjność bez rdzenia 0.0564 mH
25 zwojów, uzwojenie koszykowe, indukcyjność bez rdzenia 0.0075 mH
Fale krótkie 29 i 1/2 zwojów, uzwojenie cylindryczne, indukcyjność bez rdzenia 0.0196 mH
9 i 1/2 zwojów, uzwojenie cylindryczne, indukcyjność bez rdzenia 0.00126 mH
Eliminator p.cz.
465kHz 240 zwojów, uzwojenie koszykowe, indukcyjność bez rdzenia 2.58 mH
Filtr p.cz.
465kHz 640 zwojów, uzwojenie koszykowe, indukcyjność bez rdzenia 0.350 mH
Konstrukcja cewek Juhasa jest jednak nieco inna niż cewek Pioniera B. Na przykład cewki krótkofalowe są tu nawinięte na wąskich 6mm karkasach. Doświadczenia wykazały, że cewka wejściowa na zakres fal długich powinna raczej mieć ilość zwojów poniżej 1100; dobrałem ją po próbach na 850 zwojów. W przeciwnym razie radio miało bardzo złą czułość (za duża indukcyjność).
Cewka heterodyny fal krótkich (uzwojenie nawinięte licą) w mojej wersji nie posiada odczepów i zawiera fabrycznie 37 zwojów. Przy nawijaniu uzwojeń warto zachować oryginalną konstrukcję cewek (na przykład cewki heterodyny fal średnich nawinięte są na sobie).
Należy też pamiętać o właściwym podłączeniu cewek heterodyny. Jeśli drgania nie występują to należy zamienić końcówki jednej z cewek heterodyny. Drgania łatwo stwierdzimy mierząc nawet miernikiem cyfrowym napięcie na siatce pierwszej lampy 1R5T. Na falach krótkich jednak takie włączenie zrywa drgania. Dlatego w szereg z przewodem miernika prowadzącym na siatkę można dać szeregowo opornik 1-3,3 M. Pojawienie się napięcia około 10V na zakresie fal długich i średnich na siatce tej lampy świadczy o obecności drgań. Na zakresie fal krótkich napięcie to miało mniejszą wartość (ok. 2V).
Odbiornik stroi się dwupunktowo. Na zakresie fal długich są to częstotliwości 175kHz i 375 kHz. Na zakresie fal średnich 600 kHz i 1400 kHz. Na zakresie fal krótkich zaś 6 MHz i 15,2 MHz.
Być może powyższe uwagi komuś będą przydatne, jeśli zetknie się z takim radiem.
Obudowa drewnianej wersji tego odbiornika, jaką posiadam jest niestety nadgryziona przez robaki. Może jednak uda mi się coś z tym zrobić lub poszukać innej obudowy.
Poszukuję też pokręteł wewnętrznych do tego radia (Są to pokrętła jak w Promyku).