Remont transformatora TVL11
Transformator linii TVL11 był stosowany w odbiornikach "Belweder", "Turkus" i "Neptun".
Transformator ten współpracował z cewkami odchylajacymi do kineskopów o kącie odchylania 70 stopni. Jednak później kineskopy takie nie były dostępne i podczas napraw stosowano kineskopy z kątem odchylania 90 stopni.
Aby uniknąć zawężenia obrazu dołączano kondensator o pojemności 39pF między anodę pentody PL81 a jedno z doprowadzeń cewki sprzężenia zwrotnego na transformatorze linii (4 lub 5 nóżka).
Transformator TVL11 ma niestety izolację papierową między uzwojeniami; jedynie cewka wysokonapięciowa jest zalewana w polistyrenie. Ma on jednak tendencje do pękania.
Nic więc dziwnego, że do czasów współczesnych zachowało się niewiele telewizorów z oryginalnym transformatorem linii typu TVL11. W przypadku jego uszkodzenia wymieniano go z lepszym lub gorszym skutkiem na nowsze typy, jak np. TVL30
lub TVL31. Jeśli nawet oryginalny transformator linii zachował się to istnieje duże prawdopodobieństwo, że okaże się on uszkodzony, zwłaszcza jeśli telewizor stał w wilgotnym miejscu, np. w piwnicy.
Na taki właśnie uszkodzony transformator natrafiłem podczas naprawy jednego z moich telewizorów.
Typowymi symptomami uszkodzenia są: silne dźwięki z transformatora, mała wartosć wysokiego napięcia i słabe żarzenie kenotronu wysokiego napięcia EY86.
Należy jednak podkreślić, że podobne objawy mogą wystąpić z innych przyczyn, np. uszkodzenia w układzie generatora odchylania poziomego.
Dlatego należy w pierwszej kolejnosci wyeliminowac inne możliwe przyczyny uszkodzeń.
Po stwierdzeniu uszkodzenia transformatora podjąłęm decyzję o jego naprawie, a raczej przeprowadzeniu remontu kapitalnego.
Ponieważ nigdzie nie można było znaleźć danych odnośnie ilości zwojów poszczególnych uzwojeń byłem zmuszony powoli transformator rozebrać (odkręcając dwie śruby mocujące obie cześci rdzenia w bakelitowej ramce)
i liczyć odwijane zwoje. Pozwoliło to na sporządzenie schematu transformatora:
Następnie rdzeń i inne cześci transformatora zostały oczyszczone przy użyciu acetonu i można było przystąpić do nawinięcia transformatora. Rozpoczyna się od uzwojenia 4-5, przy czym wszystkie uzwojenia nawija się w tym samym kierunku (uwaga ta nie
dotyczy uzwojenia żarzenia kenotronu, o czym będzie jeszcze mowa). Przed ułożeniem uzwojenia 4-5 należy położyć kilkuwarstową izolację papierową, nasyconą kleikiem polistyrenowym. Kleik taki sporządza się rozpuszczając pewną ilość styropainu w
czterochloroetylenie (perchloroetylenie). Kleik powinien mieć konsystencję dosc gęstego syropu. Po nawinięciu uzwojenia należy pokryć warstwę kleikiem i położyć izolację papierową, którą znów nasyca się kleikiem.
W warstwie nie należy kłaść więcej jak 45-50 zwojów, nawijając starannie zwój przy zwoju. Izolacja papierowa między warstwami powinna mieć przynajmniej grubość 1,5-2 warstw (papier drukarkowy). Uzwojenia powinny mieć odległość chociaż 3 mm od brzegów izolacji, celem zapobieżenia przebiciom.
Po nawinięciu uzwojeń należy je uszczelnić, nasycając szpary kleikiem i wysuszyć w ciepłym i przewiewnym miejscu przez 1-3 dni.
Do izolacji warstw cewki wysokiego napięcia najlepiej jest stosować folię izolacyjną do transformatorów. W warstwie nie należy nawijac więcej jak 25-35 zwojów. Po nawinięciu cewkę należy nasycić kleikiem i wysuszyć.
Uzwojenie żarzenia kenotronu zawiera 3 zwoje wykonane przewodem izolacyjnym wysokiego napięcia. Najcześciej przewód ten (żarzeniowy i doprowadzenia do kineskopu) wymaga wymiany, wskutek tego, że parcieje.
Kierunek nawinięcia tego uzwojenia jest obojętny; najlepiej wykonać je po zamocowaniu dwóch pozostałych uzwojeń w ramkach transformatora.
Należy dodać, że remont transformatora należy prowadzić starannie, nic nie robiąc na skróty. Niestaranność grozi przebiciem i koniecznością naprawy od początku.
Często zdarza się, że urwane jest doprowadzenie któregoś z dławików. Jesli jest to koniec uzwojenia to wystarczy odwinąć 1-2 zwoje, oczyscić z izolacji i przylutować.
Jeśli jest to początek uzwojenia to należy dławik przewinąć, nawijając uzwojenie masowo.